sobota, 29 grudnia 2012

Liebster Award ciąg dalszy :)

Po opublikowaniu mojego posta zostałam nominowana po raz drugi przez Paulinę http://linecka.blogspot.com/ której również bardzo dziękuję :)
Nie będę rozpisywać się na temat zasad wszystko jest w moim poprzednim poście :)

Oto pytania:
1.Masz swój autorytet?kogo?
Moim autorytetem są moi rodzice :)
2.Jaki jest twój ulubiony sklep?
Ostatnio moim ulubionym sklepem jest kosmetykomania 
3.Jaka jest twoja ulubiona książka?
Zupełnie obcy człowiek
4.Kiedy masz urodziny?
6 grudzień-Mikołaj :)
5.Jaki sport uprawiasz?
Ostatnio żaden ale chyba zacznę chodzić o kijkach Nordic Walking 
6.Jaki jest twój ulubiony serial?
Zaklinaczka duchów
7.Masz rodzeństwo?
 Mam siostrę starszą o rok 
8.Wakacje nad morzem czy w górach?
Zdecydowanie wolę morze
9.Ilu masz przyjaciół?
Prawdziwych 4
10.Za kim byłabyś w stanie skoczyć w ogień?
Za każdą bliską osobę którą kocham
11.Jakie jest twoje najważniejsze postanowienie na Nowy Rok?
Szczerze przyznam że jeszcze się nad tym nie zastanawiałam :)


W poprzednim poście są wszystkie informacje na temat Liebster Award tam także zaprosiłam do zabawy kolejne 11 dziewczyn i tam są moje pytania. Nie nominuje następnych 11 bo obawiam się że miałabym problem ze znalezieniem kolejnej jedenastki :)

Dziękuję dziewczynom za nominację za fajną zabawę

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Liebster Award

Liebster Award

Kochani! właśnie się dowiedziałam że zostałam nominowana do Liebster Award  z miłą chęcią wezmę udział w zabawie. Nominowała mnie Marthe Tischendorf (http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/) której bardzo serdecznie dziękuję! :)

Na czym polega wyróżnienie:

Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. 
Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. 
Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. 
Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował. 

Oto pytania zadane przez Marthe i moje odpowiedzi:

1.3 rzeczy które zabrałabyś na bezludną wyspę?
Pastę do zębów,kosmetyczkę i mojego faceta.
2.Twój ulubiony kosmetyk to..?
Tusz do rzęs PUPA Ultraflex
3.Ulubiona piosenka?
Hungry Eyes 
4.Tu złota rybka-możesz spełnić swoje 3 życzenia o co poprosisz?
O zdrowie dla moich bliskich,o szczęście w moim związku i wygraną w totolotka żebym ja mogła spełnić marzenia innych :)
5.Czym się interesujesz?
Makijażem,kosmetykami,gotowaniem,pieczeniem, fotografią 
6.Ostatnie pieniądze wydałabym na..?
Na jedzenie.
7.Jedna rzecz,którą najbardziej w sobie cenisz..?
Szczerość..
8.Co było powodem założenia przez Ciebie bloga?
Wszyscy moi bliscy nie mogą zrozumieć po co gromadzę taką ilość kosmetyków wiedziałam  zakładając bloga że znajdę osoby które świetnie mnie zrozumieją które również są takimi kosmetykomaniaczkami jak ja :)
9.Ulubione miejsce na ziemi?
Moja wioska :)
10.Krótkie czy długie paznokcie? i w jakim kolorze?
Krótkie/czarne
11.Twój ulubiony zapach?
Milion damski 

Moje pytania:
1.Ulubiony film ?
2.Najczęściej pieniądze wydaje na..?
3.Moje 3 największe zalety ?
4.Zawsze w torebce mam..?
5.Twoje 3 ulubione kosmetyki?
6. Co chciałabyś w sobie zmienić?
7. Najbardziej boje się....?
8.Opisz siebie w jednym zdaniu..
9.Ulubiona polska wokalistka?
10.Ulubiona pora roku?
11.Moim celem w życiu jest??

Do zabawy zapraszam:

http://donia85.blogspot.com/
http://adasbeauty.blogspot.com/
http://kosmetyczka-na-szpilkach.blogspot.com/
http://zareklamowane-przereklamowane.blogspot.com/
http://stylowakosmetyczka.blogspot.com/
http://thedellashow.blogspot.com/
http://anna--es.blogspot.com/
http://elalifestyle.blogspot.com/
http://ewkabloguje.blogspot.com/
http://remedyforignorance.blogspot.com/
http://alivagom.blogspot.com/


piątek, 28 grudnia 2012

Kosmetyki firmy PUPA


PUPA to włoska firma kosmetyczna dla kobiet.Produkuje ona kosmetyki do makijażu dziennego jak i wieczorowego które znane są z wysokiej jakości i długiej trwałości.
Ja swoje pierwsze kosmetyki z tej firmy dostałam w prezencie świątecznym w zeszłym roku od mojej mamy.Przyznam że jestem bardzo zadowolona z tych produktów choć mam ich tylko kilka.
Posiadam 4 cienie 2 tusze do rzęs 2 kredki 1 błyszczyk i 2 lakiery do paznokci.
Może zacznę od kredek.Ja je osobiście uwielbiam używam ich praktycznie codziennie raz do kresek raz jako cień do powiek a nieraz jako bazę pod cień.Podoba mi się w nich to że są bardzo miękkie mają również bardzo wyraziste kolory.Następnie cienie mała paletka z 4 cieniami (którą przed chwilą upuściłam i połamało mi się zamknięcie.. )kolory mega napigmentowane i naprawdę bardzo długo utrzymują się na powiekach. Jeśli chodzi o tusz rzęs to szczególnie godny polecenia jest ULTRAFLEX który ma za zadanie maksymalnie podkręcić i ekstremalnie wydłużyć nasze rzęsy ja się w nim zakochałam mam z natury krótkie rzęsy a ten tusz pięknie je wydłuża.
Tak jak pisałam powyżej ja posiadam tylko kilka produktów tej firmy i jestem z nich bardzo zadowolona jedyną wadą tych kosmetyków jest cena np.kredki ok 40 zł tusz do rzęs ok 55zł.


Tusz do rzęs podkreślający i wydłużający

Kredki do oczu 


sobota, 22 grudnia 2012

Nowości do kąpieli

Ostatnio robiąc zakupy zakupy w Rossmanie moją uwagę zwróciły płyny do kąpieli ORIGINAL SOURCE przede wszystkim urzekły mnie kolory tych płynów byłam również  bardzo ciekawa jak pachną więc chwyciłam pierwszy z brzegu żel pod prysznic akurat był cytrynowy i od razu jego zapach mnie urzekł stałam tam dobre 15 min wąchając te wszystkie produkty bo nie mogłam się zdecydować w końcu postanowiłam zakupić 2 płyny do kąpieli  jeden o zapachu mango drugi pomarańcza i imbir oraz cytrynowy żel. I muszę przyznać że jestem naprawdę oczarowana płyny nie dość że pięknie pachną to ich zapach dość długo utrzymuje się na skórze.Najbardziej spodobał mi się pomarańcza i imbir jak dla mnie idealny do kąpieli w takie zimowe dni :)
Natomiast wczoraj kurier przywiózł mi paczkę którą zamawiałam kilka dni temu między innymi bomby do kąpieli, nigdy ich nie miałam a że wszyscy dookoła zachwalają postanowiłam je wypróbować skusiłam się tym razem na 2 jedna jest o zapachu lawendy i geranium a druga  mandarynki i grejpfruta  :) jeszcze ich nie wypróbowałam ale dziś na pewno to zrobię fajnie że są takie produkty które umilają nam kąpiel i pomagają się zrelaksować :)

Pozdrawiam :)

niedziela, 16 grudnia 2012

Paleta Sephora-recenzja

Dzisiaj chciałabym napisać wam parę słów na temat palety SEPHORA. Ja tą paletkę wygrałam w krzyżówkach w jednej z kolorowych gazet, chyba 1,5 roku temu jest to ogólnie pierwsza rzecz jaką kiedykolwiek gdziekolwiek wygrałam więc gdy listonosz przyniósł mi paczkę a ja zobaczyłam że trzymam w rękach tą paletę byłam mega szczęśliwa.Testuję ją już bardzo długi czas więc myślę że mogę naprawdę w szczerze opisać jakość tych kosmetyków.Na początku cienie w tej palecie mamy 98 cieni do powiek naprawdę jest z czego wybierać są zarówno matowe jak i błyszczące cienie mają dobrą pigmentację i długo utrzymują się na powiekach jedynie czego mi brakuje jeżeli chodzi o cienie to trochę więcej neonowych kolorów.Błyszczyków mamy 70 naprawdę bardzo duży wybór kolorów od róży do fioletów i czerwieni a także mnóstwo innych odcieni, jedne swoją konsystencją przypominają błyszczyki a inne szminki które długo utrzymują się na ustach.Mały tusz do rzęs który będzie praktyczny do torebki.Mamy również 6 eyelinerów czarny ,brązowy 2 odcienie zieleni i również 2 fioletów. Są także kredki do oczu w palecie mamy ich 5 czarną,brązową czerwoną,niebieską i beżową. 3 róże do policzków 2 dwustronne pędzelki do oczu 1 pędzelek do twarzy i jeden do ust.( malutka wersja zwykłych pędzelków które ja już gdzieś pogubiłam)Jest to fajna sprawa pod tym względem że w jednym pojemniku mamy tyle rzeczy naraz.Ja jestem z niej bardzo zadowolona :)
Tak prezentuje się paleta
Przykładowe kolory cieni

A tak prezentują się cienie na powiekach 



sobota, 15 grudnia 2012

Pielęgnacja ust :)

Do tej pory dbałam o moje usta w ten sposób że 2 razy w tygodniu zazwyczaj wieczorem robiłam piling ust składający się z oliwy z oliwek i cukru po tym zabiegu nakładałam balsam na który natknęłam się przypadkiem kiedyś robiąc zakupy, jest to balsam EINSTEIN LIP THERAPY ok 5zł ma za zadanie nawilżać nasze usta,zapewnić gładkość oraz chronić je przed czynnikami zewnętrznymi. Rzeczywiście kiedy nakładałam go na usta tuż po pilingu rano moje usta były gładkie i wyglądały naprawdę dobrze.Natomiast balsam ten jest bardzo chłodzący zaraz po nałożeniu odczuwamy na naszych ustach chłód i mrowienie więc nie polecam używać go np wychodząc z domu przy takiej pogodzie jaką teraz mamy bo możemy odczuwać dyskomfort na pewno lepiej sprawdzi się latem w upalne dni bedzie przyjemnie chłodził nasze usta :)Ostatnio będąc w aptece poprosiłam aby Pani doradziła mi jakiś dobry balsam do ust który poradzi sobie z moimi wiecznie spierzchniętymi ustami i odznaczającymi się skórkami  i poleciła mi balsam TISANE już w drodze do domu otworzyłam opakowanie pierwsze co zwróciło moją uwagę to zapach, naprawdę piękny waniliowy od razu pomalowałam nim usta i powiem wam że teraz się z nim nie rozstaje jest to balsam jakiego szukałam który chroni moje usta wcześniej często wyskakiwało mi  "zimno"teraz póki co mam z tym spokój :)
Podsumowując oba produkty są naprawdę dobre ten z firmy ENSTEIN ma dobre działanie stosując go pilingu na noc lub latem w upalne dni a TISANE  właśnie na codzień myślę że będzie dobrze chronił nasze usta :)
Einstein balsam
Tisane balsam do ust
                                       

piątek, 14 grudnia 2012

Walka z trądzikiem :)

Effaclar duo krem i żel do mycia twarzy


Woda termalna i krem nawilżający 

Wszystko czego aktualnie używam do twarzy 
Odkąd pamiętam zawsze miałam problemy ze swoja cerą a problem nasilił się gdy zaczęłam dojrzewać codziennie na mojej skórze pojawiały się nowe wypryski a ja byłam zdołowana...w końcu podjęłam walkę :) poszłam do apteki i kupiłam pierwsze kosmetyki które miały mi pomóc byłam bardzo szczęśliwa bo łudziłam się że po użyciu kremu i żelu mój problem zniknie wierzyłam tym bardziej bo tak obiecywał producent na opakowaniu.Im mniej kosmetyku było w opakowaniu tym bardziej ja byłam załamana bo nie widziałam żadnej poprawy i tak przez kilka lat kupowałam kolejne i kolejne nowe kosmetyki które miały mi pomóc...niestety z przykrością muszę stwierdzić że żaden kosmetyk nie pomógł mi na tyle alby zapadł mi szczególnie w pamięć a uwierzcie dużo ich było stosowałam toniki,spirytusy,szare mydło,kremy maści,żele,maseczki,witaminy..do dziś mam problem może już nie taki duży i tak bardzo widoczny jak kiedyś ale jest nadal...ostatnio bardzo dużo słyszałam na różnych portalach, blogach jak dziewczyny zachwalały produkty firmy LA ROCHE-POSAY a w szczególności krem EFFACLAR DUO firmę znałam już wcześniej kiedyś zakupiłam sobie wode termalną oraz krem nawilżający i rzeczywiście byłam bardzo zadowolona z tych produktów.W końcu po długich zastanowieniach udałam się do apteki i zakupiłam EFFACLAR DUO sam krem kosztuje ok 50 zł ja trafiłam na promocje w aptece więc krem kosztował ok 30 zł i dodatkowo kupiłam żel ok 19,90 do mycia twarzy tak naprawdę nie mogłam się doczekać kiedy go użyję pamiętam już wieczorem zabrałam się do testowania najpierw umyłam twarz żelem i powiem wam że dawno nie miałam aż tak dobrego kosmetyku jest naprawdę delikatny fajnie się pieni po osuszeniu twarzy moja skóra była taka przyjemna w dotyku krem fajnie się wchłaniał ale przez pierwsze dni zauważyłam delikatne pogorszenie  i trochę mnie wysypało ale tak może właśnie być na początku stosowania może pojawić się lekkie pogorszenie po tygoniu wszystko wróciło do normy krem i żel stosuje ok miesiąca i muszę wam powiedzieć że chyba znalazłam w końcu coś odpowiedniego dla siebie :) dodatkowo raz w tygodniu robię maseczkę..również do cery trądzikowej
Natomiast jeśli po stosowaniu różnych produktów nadal nie widzicie efektu to zamiast rwać sobie włosy z głowy lepiej udać się do jakiegoś sprawdzonego dobrego dermatologa który zdiagnozuje waszą skórę i zapisze odpowiednie leki lub zabiegi :)
Pozdrawiam

czwartek, 13 grudnia 2012

Witajcie :)

Jest to mój pierwszy wpis i jestem niesamowicie podekscytowana muszę jeszcze dopracować wiele rzeczy ale cieszę się że tutaj jestem..
Chcę podzielić się z wami moją miłością do kosmetyków ubrań zakupów znajdziecie tu wszystkiego po trochu :)
Zatem pozdrawiam wszystkich którzy tutaj trafią :)